Z góry
przepraszam za tak długie milczenie, ale...jakoś tak się złożyło.
Dziękuję za wasze odwiedziny i witam nowych obserwatorów.Obiecuję, że
postaram się nadrobić moją nieobecność.
Dzisiaj pochwalę się nowo uszytym kołnierzykiem.
Uszyłam go z sukienki wykończonej koralikami. Oczywiście zakup w sekond handzie za jak zwykle 2 zł. Ostatnio w naszych szmateksach panuje moda na wyprzedaże. W określone dni wszystkie rzeczy bez wyjątku kosztują 2 złote za sztukę. Gdy ją zobaczyłam od razu wiedziałam, że będzie z niej uszyty kołnierz.
Niestety nie mogę pokazać z czego go wykroiłam, bo nie mogę odnaleźć zdjęć, które wykonałam po zakupie sukienki :(.
Powiem tylko, że jedną część wykroiłam z przedniego dekoltu, a drugą z tylnego. A efekt końcowy wyszedł całkiem fajny. Córce się spodobał więc było warto:)
Dziękuję za każdy ślad waszej obecności i pozdrawiam serdecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy ślad waszej obecności :)