Uwielbiam jeździć rowerem i taki plecak-torba jest funkcjonalny, bo mogę go zarzucić na plecy i w razie potrzeby może służyć jako torba na lato. Kupiłam go kiedyś na szmatkach i postanowiłam odtworzyć.Jak widać na załączonym obrazku torba tak dobrze mi służyła, że zniszczyłam ją doszczętnie :
Jako nową bazę wybrałam tkaninę koloru ecru z wytłaczanymi kwiatami (kupiona jako tkanina zasłonowa :) ).Przyłożyłam mój "wzór" i wycięłam nowy plecak:
Z dwóch długich pasków uszyłam szelki:
Ponieważ podszewka ze strarej torby była w dobrym stanie wykorzystałam ją i nie musiałam już szyć wewnętrznej części:
Z części tkaniny wycięłam kwiaty i naszyłam je na przód:
Zszyłam boki worka, ale nie do samego końca. W górnej części w odległości ok. 5 cm odmierzyłam około 1,5 cm przerwę. To miejsce, przez które przeciągnęłam później szelki :
Teraz można zszyć tkaninę z podszewką:
Szelki przełożyłam jak widać na zdjęciach , a końce wsunęłam w przygotowane wcześniej otwory:
Plecak wywróciłam na prawą stronę:
Następnie zszyłam dół plecaka, przyszywając jednocześnie końce szelek:
Zostało jeszcze zszyć dół podszewki i gotowe:
Tadam....:
Bardzo fajny pomysł na kwiaty;)Torba też wyszła elegancka,ale póki co mogę tylko podziwiać Twoje zdolności,bo igła i ja ,to dwie różne sprawy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajny kursik :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper!!! udany projekt!
OdpowiedzUsuń