Witajcie!
Dzisiaj pochwalę się kreatywnością mojej córci. Otóż, jakiś czas temu, wpadła na pomysł jak wykorzystać kawałki tapety i pudełko po butach, które na pewno znajdzie się u każdego po większych "planowych" zakupach. Moje dziecię zrobiło sobie schowek na lakiery do paznokci, których posiada niezliczoną (kłamię zliczoną ok. 100) ilość.
Tak wygląda tapetka:
A tak komplecik pudełek:
Pudełka są teraz dodatkową ozdobą w jej pokoju.
Talent córcia ma po Mamie:)
OdpowiedzUsuńWitam, trafiłam przypadkiem i podziwiam. Ja też od niedawna wyplatam i "cuduję", a bloguję od chwil kilku. W Twoim profilu widzę Mazury... Ja Warmianka jestem, ale przesiedlona, tęsknię za naszymi jeziorami okrutnie...
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://wzielonymkoszyku.blogspot.com
pomysłowa dziewczyna!!!! a swoją drogą ciekawe kto płacił za te lakiery :-) :-) ja tez mam ich duuuuuużo :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię prace w stylu "nic się nie zmarnuje". Świetny pomysł na wykorzystanie tapety. Brawo!
OdpowiedzUsuńZdolna córcia :)
OdpowiedzUsuń